We imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen. W ekstazie widziałam Jezusa Chrystusa wstępującego do nieba. Powiedział nam: "Tak samo wrócę. To będzie moje przyjście z moją niebiańską matką na miejscu modlitwy i pielgrzymki Wigratzbad. Moja matka stłuczy głowę węża ze swoimi dziećmi Marii jako Matką i Królową Zwycięstwa.
Oprócz tego, wielu aniołów brało udział z różnych stron podczas Świętej Mszy Ofiarnej. Archanielowie Michał, Gabriel i Rafał również pojawili się w złotych szatach i unosiły się nad tabernakulum. Serce Najświętszej Maryi Panny było połączone ze Sercem Jezusa i wysyłało te promienie miłości także do nas. Szczególnie jasno oświetlona była Różana Królowa Heroldsbachu i Matka i Królowa Zwycięstwa. Trynitarz unosiła się nad nami podczas Świętej Mszy Ofiarnej.
Dzisiaj Ojciec Niebiański mówi: Ja, Ojciec Niebiański, mówię teraz, właśnie w tej chwili, przez moje ochotne, posłuszne i pokorne narzędzie i córkę Anne. Ona całkowicie leży w moej wolności i tylko powtarza moje słowa. Wszystko jest prawdą i Prowidencją.
Moje ukochane dzieci, moi ukochani ojcowie dzieci, dziś uczczaliście Mojego Syna, Syna Bożego, który wstąpił do nieba. Tak, to było wielkie wydarzenie dla apostołów. Widzieli oni Mojego Syna Jezusa Chrystusa podnosić się we wszystkich chwale i świetle. Wstąpił on do nieba i przyszedł do Mnie, do swojego Ojca Niebiańskiego. Przemienieni widzieli go. Czy ich niewierze też nie było obecne? Czyż Moj Syn Jezus Chrystus musiał wejść do nieba w pełni chwały i świetle przed ich oczyma, aby mogli uwierzyć? Czy oni byli niewierzącymi, kiedy nie mogli rozpoznać Mojego Syna po zmartwychwstaniu? Nie, nie uwierzyli. Musiał on pokazać się im kilka razy i objawić, że wstał jako Syn Boży. Oni nie mogli uwierzyć temu. Czyż ja musiałem wysłać swoich proroków przedtem, aby ktoś mógł uwierzyć? Ale oni nie uwierzyli pomimo wszystkiego.
Moje ukochane, moi wybrani, czy wierzą dzisiaj w Moich posłańców i posłańców, których wysyłam przed tym, jak Moj Syn pojawi się w pełni chwały i świetle ze swoją Matką? Czy wierzycie w to? Pomimo wielu zastrzeżeń, moi ukochani i wybrani, nie wierzono. Dlatego, moi dzieci, musicie pokutować i przynieść wiele modlitw i ofiar. Szczególnie uczyniliście to w ostatniej nocy pokuty. Połączyliście się z miejscem pielgrzymkowym Heroldsbach, gdzie ta noc pokuty miała miejsce. Wigratzbad było połączone z Heroldsbachiem.
Przez twoje nocy pokuty przepływało ogromne ilość łask, tak, strumienie łaski, które dotarły do ludzi tam, którzy chcieli i mogli wierzyć. Tak, oni głęboko wierzili. Wy, moi ukochani, uratowaliście wielu kapłanów tej nocy, którzy byli gotowi się skruszać. Wola, moi dzieci, jest ważna. Ileż kapłanów nie wierzy i ileż kapłanów nie chce przyznawać się do moich słów i do moich posłańców, których wysłałem, aby mogli wierzyć. Nie, mimo wszystko oni nie wierzą.
Dlatego, moi ukochani, wymaga to wielkiej pokuty i ofiary od was, żeby wielu więcej kapłanów zostało uratowanych przed tym moim wydarzeniem, które nastąpi, moi ukochani. To wydarzenie nastanie. Nie oddala się ono. Ale godzina jest ustalana przez twojego Niebieskiego Ojca. Nikt nie będzie wiedział wcześniej. Jeśli są posłańcy, którzy predestynują tę godzinę, oni nie są prawdziwi.
Ty, moje małe dziecko, nie przekazasz tego dalej i nie dostaniesz to ujawnione dla innych. Tak, twój Niebieski Ojciec wie, że wielu pyta: "Kiedy to się stanie? Nie możemy już wytrzymać tego, co dzieje się w tych parafiach. Ale czy odchodzą one od tych nowoczesnych kościołów? Nie! Chcą brać udział we wszystkim. Chcą utrzymywać znajomości tak, jak robili do tej pory. Ich stopień popularności jest dla nich ważniejszy niż moje posłania. Dlatego moja Niebieska Matka płacze w wielu miejscach. Dlatego niebo jest smutne i żałobne. Ile jeszcze muszę ujawnić, żebyście wierzyli w moje słowa i w moją prawdę.
Tak, moi ukochani, jesteście teraz na tym specjalnym miejscu pielgrzymkowym Wigratzbad. Przez twoje codzienne pokuty do Wigratzbadu wypływają wielkie strumienie łaski. One płyną nad tym miejscem. Zły jeszcze ma tam swoje panowanie. Ale moja Niebieska Matka błaga u mego tronu dzień i noc, prosząc, żeby mogła się ponownie ukazała w Wigratzbadzie bardzo szybko, aby zły ustąpił. (Anne zawsze widziała Matkę Bożą, św. Józefa i św. Michała Archanioła nad Kościołem Pokuty. Już nie :-).
Wy, moi dzieci, jesteście tam, aby kontynuować pokutę i ofiarowanie się, także w nocach pokuty w Wigratzbadzie. Bierzecie na siebie wiele, moi ukochani. Ale przez waszą stałą modlitwę miłość będzie mogła penetrować głębiej do waszych serc, bo codziennie jesteście połączeni z niebem przez wiele godzin. I tak się stanie. To jest najważniejsze dla was, i posłuszniście Mi, Niebieskiemu Ojcu, codziennie. Nie myślicie o swoich wielu pracach, ale ważne wam jest dokonywać pokuty i ofiary. Za to całe niebo chce was podziękować - za waszą gotowość i za waszą stałą dostępność.
Kocham was, moje ukochane dzieci Ojca i chcę błogosławić, chronić, kochać i wysyłać was w Trójcy z najdroższą i najcenniejszą Matką i Królową Zwycięstwa, wszystkimi aniołami i świętymi, imieniem Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Chwała i błogosławiony niech będzie Jezus Chrystus w Błogosławionym Sakramencie Ołtarza bez końca.
Niebiański Ojciec: Wierzcie i kochajcie głębiej, bo miłość ma przetrwać wszystko. Amen.